sobota, 21 czerwca 2014

A co na lato ?

Moi Drodzy! 

Choć pogoda wcale nie wygląda na letnią, to jednak miejmy nadzieję, że lato, prędzej czy później przyjdzie piękne i słoneczne :) W jaki zapach warto więc się zaopatrzyć?
Z całą pewnością mogę powiedzieć, że oryginalne perfumy o owocowych, wodnych bądź kwiatowych nutach będą idealne. Na ciepłe dni dobrze mieć coś delikatnego i zwiewnego.


Co zatem proponują eksperci? Zrobiłam mały research i chętnie się w Wami podzielę.

Marka Dior ostatnio wypuściła nową linię - Dior Addict. Kompozycja kwiatowo-owocowo-drzewna, z białym piżmem w tle. Według autorów zapach tryską świeżością. Może warto się skusić? :)

Coco Mademoiselle Chanel - raczej dziwne byłoby, gdyby Coco Chanel nie stworzyło nowego zapachu na sezon letni. Jest orientalna kompozycja, której twarzą jest Keira Nightley. Ja uwielbiam tą aktorkę, więc zakładam, że zapach też jest idealny.

Modern Muse od Estee Lauder - posiada kompozycję, która kontrastuje ze sobą mocną nutą jaśminu i delikatną drzewną. Siła i delikatność w jednym, raczej polecałabym młodzieży. 

Zen San eau de Toillete Fraishe Shiseido - nazwa w sam raz dla fanów mangi :) to pierwsze moje skojarzenie jakie się pojawiło z nazwą tego zapachu, który pojawił się w edycji limitowanej. Także czym prędzej biegniemy do sklepu i kupujemy, zanim zwiną nam z przed nosa! Esencja bergamotki i owocowe nuty mango, a co więcej kwiat wiśni. Świeżość, radość i lekkość w jednej małej butelce.

Kolejna edycja limitowana, inspiracją do stworzenia zapachu był puder. Terracotta Le Parfum Guerlain - a wszystko z okazji trzydziestych urodzin Terracotty. Zapach według twórcy przypomina egzotyczny raj, przepełnony słońcem i kwiatami. Ja mogę tylko powiedzieć, że flakon ma w sobie coś intrygującego.

NoRules od Nicole Richi - kolejne markowe perfumy, tym razem inspirowane szalonymi latami 70. i 80. ubiegłego wieku. Do stworzenia perfum wykorzystano kwiat pomarańczy, jaśmin, turecki migdał i wanilię. Wydają się słodkie, ale może sprawdzą się również latem. 

Rise od Beyonce - główną nutą jest orchidea, pojawia się także bazylia, bergamotka, brzoskwinia, kaszmir i kilka innych składników. To już trzecia pozycja od Beyonce. Według samej gwiazdy jest to zapach dla silnej kobiety. Nie mam pewności czy z radością pobiegłabym do perfumerii po ten zapach, ale może ktoś z Was już ma i zamieści w komentarzu kilka słów zachęty.

Nawet znana wszystkim eks-królewna pop Britney Spears zaprezentowała w tym roku swoją linię zapachów : Fantasy the Naught Remix. Zgodnie ze wszystkimi plotkami Britney zarabia na perfumach nie mniej niż na płytach w czasach świetności. Co takiego kryją w sobie jej zapachy? A więc : płatki jaśminu, białą czekoladę, kozeń fiołka, a nawet nuty cupcake'a. Zapach chyba przeznaczony dla nastolatek, ale ciekawy. 

Jako wisienkę na torcie prezentuję Wam zapach od Justina Biebera. Next girfriend - taką to tajemniczą nazwę nosi wybitny twór naszego artysty (prawdopodobnie "artysta" to za duże słowo, ale dajmy mu szansę). Jest to owocowo-kwiatowy zapach, na który składają się nuty: ananasa, brzoskwini, maliny, frezji, konwalii i cytrusów. Choć sam piosenkarz nie jest darzony sympatią, to być może zapach jak najbardziej zasługuje za pochwałę.

Czekam na Wasze opinie! :) 

poniedziałek, 19 maja 2014

Perfumy do waszego domu

Każdy stara się wybrać odpowiedni dla siebie zapach, żeby roztaczać wokół niesamowity aromat. Niemniej jednak, czy nie myśleliście o tym, żeby zatroszczyć się o zapach własnego domu lub mieszkania? Oczywiście, każdy dom ma swój niepowtarzalny zapach, ale można go nieco zmodyfikować uciekając się do różnych ciekawych trików, o których dziś trochę opowiem.

Koszmarem wszystkich Pań, które lubią spędzać czas w kuchni jest trudny do zwalczenia zapach, który zostaje po różnych smażonych potrawach, itp. Co można z nim zrobić? 

- pierwszy i oczywisty sposób to otworzenie okna, ale wiadomo, że to i tak nie takie proste
- drugi, o którym nie wszyscy wiedzą : świece świetnie niwelują wszelkie zapachy
Specjalne perfumowane świece można znaleźć w drogeriach, kwiaciarniach, itd. Ogólnie nie jest to trudne, a naprawdę skuteczne.

Chcecie, żeby otwierając szafę z ubraniami owiewał Was przyjemny zapach, a nie zapach staroci czy może kurzu? 

- najważniejsza rzecz to unikanie ścisku w szafie i regularne segregowanie ubrań, których już nie zakładamy
- kolejna to zainwestowanie w mydełka zapachowe. Wiadomo, że nie mam na myśli tych za 2 zł w sklepie, którymi myjemy ręce. Są specjalne sklepy z mydłami, często można kupić na wagę, lub po prostu wybrać jakieś o ciekawym kształcie i ładnym zapachu. Włożone między ubrania daje niesamowity efekt.




A jak nadać niezwykły charakter pomieszczeniu, w którym spędzamy najwięcej czasu? Jest wiele sposobów.

- wspominałam już mnóstwo o świecach, nie będę rozwijać tematu

- są specjalne "kominki", do specjalnego zbiornika nalewa się olejek eteryczny a pod spodem zapala się małą świeczkę. Gdy olejek się rozgrzeje, zaczyna parować i wydzielać aromat, który sami wybraliśmy. Swoją drogą jest to świetny pomysł na prezent.

- kolejną świetną rzeczą, która nie psuje dekoracji wnętrza jest tak zwany dyfuzor zapachowy (nazwa wg mnie kiepsko brzmi i niewiele mówi) - jest to szklany pojemnik z olejkiem a w nim zanurzone są drewniane patyczki, które odpowiadają za wydzielanie zapachu. Jeśli nie możemy znaleźć w sklepach, lub wydaje nam się, że jest drogo to polecam opcję sklep internetowy perfumy do domu

- ciekawą formą, o której niedawno się dowiedziałam są woreczki zapachowe z lnu, bądź innego materiału, jak na przykład tiul

- znana i często wykorzystywana metoda to spryskiwanie pomieszczeń sprayem zapachowym, jednak to nie daje zamierzonego efektu, jest krótkotrwałe

- a skoro mowa nie tylko o zapachach, ale głównie o PERFUMACH, to można oczywiście kupić oryginalne perfumy do domu! Zapachów jest cała gama, są oczywiście dostosowane specjalnie do pomieszczeń i pachną inaczej niż te, które kupujemy dla siebie. Firmą, która produkuje takie perfumy jest na przykład L'Occitane, ale też wiele innych.


Zachęcam do zapoznawania się z takimi rzeczami, jak również do wykorzystywania ich w swoim domu.
Znacie jakieś ciekawe pomysły na piękny zapach w mieszkaniu? Piszcie! :)

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

INTERESUJĄCE ZWYCZAJE ZWIĄZANE Z PEFRUMAMI

Dziś drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Wszyscy znają ten dzień jako Śmingus Dyngus :)
Ja ostatnio poznałam dość zabawne zwyczaje związane własnie z perfumami. 

Opowiem o nich trochę, bo bardzo mnie zaskoczyły. 

A może najpierw o samym święcie i skąd ono się wzięło. Wydaje mi się, że każdy trzyma się tradycji polewania wodą a nie każdy wie jakie są jej początki. 

- kiedyś śmingus był osobnym świętem polegającym na biciu witkami po nogach i oblewaniu wodą, co symbolizowało oczyszczenie z brudu i przygotowanie duszy do nadejścia wiosny

- dyngus zaś polegał na odwiedzaniu znajomych, ucztowaniu i małych psikusach

- z czasem to święto zlało się w jedno, ma ono korzenie w tradycji pogańskiej i zostało zaadaptowane przez kościół

- dziś tylko oblewamy się wodą a to symbolizuje oczyszczenie

Dwa słowa o dziwnych zwyczajach :) 

1. Jak już wspomniałam, ludzie polewają się wodą, by uczcić odejście zimy i początek wiosny. To dawny słowiański zwyczaj. Jak się okazuje polewają się nie tylko wodą. Nie wszystkie perfumy pięknie pachną i cieszą się popularnością. Są też takie, które niesamowicie intensywnie czuć nawet po wypraniu ubrań, a ich aromat pozostawia wiele do życzenia. Tu raczej markowe perfumy idą w odstawkę, bo takie perfumy sklep internetowy raczej nie ma w swojej ofercie. Nasi kreatywni rodacy mieszają takie perfumy z wodą i taką miksturą częstują szanowne Panie. Pomysłowe?! Chyba aż za bardzo. Oczywiście, jest to zabawne, ale tylko przez chwilę. Gorzej robi się kiedy zapachu nie można się pozbyć i nasze ubrania nadają się do wyrzucenia. 


2. Kolejny zwyczaj też jest całkiem zabawny i nie ma przykrych konsekwencji, chociaż... W niektórych regionach Polski panowie podkradają perfumy swoim żonom, bądź mamom, w zależności od wieku. Następnie odwiedzają sąsiadów i każdego psikają perfumami. To całkiem miłe. Niemniej jednak Panie mogą być niezadowolone, kiedy zauważą zniknięcie drogich, oryginalnych perfum. 
Mojej koleżance zdarzyła się zabawna historia. Właśnie w śmingus-dyngus przyszedł do nich sąsiad z perfumami, miał może 15 lat. Nie zwrócił uwagi, że zabrał bardzo drogie perfumy. Zwróciła natomiast uwagę moja koleżanka i zabrała mu flakon. I tak skończyła się jego podróż po domach sąsiadów, a własność trafiła do odpowiedniej osoby :)
Chyba dobrze, że uratowały się oryginalne perfumy, prawda? 

Może Wy też znacie takie zwyczaje, albo spotkaliście się z tymi, które opisałam? 
Zachęcam do komentarzy !!!

Czekam na Wasze komentarze!   

sobota, 22 marca 2014

WIOSNA WIOSNA !!!

Pierwszy dzień wiosny już za nami, a co ciekawego czeka nas w świecie perfum? Zrobiłam mały research i zamierzam się z Wami podzielić. Powiem Wam jakie markowe perfumy są teraz modne, jakie były patrząc kilka lat wstecz i ciekawa jestem tylko Waszych opinii!


Ostatnio, specjalnie na wiosnę, pojawił się na rynku zapach, którego twarzą jest Anja Rubik. Wszyscy na pewno znają modelkę światowej sławy. Z jakimi perfumami od dziś powinna być kojarzona? Naturalnie z Signorina Eleganza. Te perfumy są kontynuacją linii Signorina, która miała swój debiut dwa lata temu. Warto zwrócić uwagę właśnie na te perfumy, ponieważ łączą nuty kwiatowe i orientalne. Autorką zapachu jest Sophie Labbe. Górne nuty to grejpfrut i gruszka, na nuty serca składają się osmantus i puder migdałowy, a dolne nuty to paczula i biała skóra. Według mnie zapach może być interesujący. A jaki był ten, który debiutował w 2012?



Zaraz się przekonamy! 





Debiut według mnie nie był tak interesujący jak nowość 2014. Zapach bardzo słodki, jak dla nastolatek. Same zobaczcie : górne nuty to porzeczka, różowy pieprz, serce to jaśmin, peonia i róża, a dolne nuty paczula i akordy pannacotty. Moim zdaniem trochę mdłe. 

Co jeszcze z nowości?!

Dolce o D&G to bardzo atrakcyjna pozycja tego roku. Dlaczego? Pierwszy raz do produkcji perfum użyto kwiatu RPA. Zaskoczona byłam i nie widziałam nawet jak ten kwiat wygląda, polecam obejrzenie zdjęć :). Perfumy mają bardzo ładny flakon, zwiewny i lekki w sam raz na wiosnę, a zapach jest świeży i bardzo przyjemny. 

A co Dolce&Gabbana proponował wiosną 2013? Były to perfumy The One Desire. Flakon dość tajemiczy, ale bardzo elegancki, w kolorze czarno-złotym. Niezbyt kojarzy się z wiosną. Twórcy uważają, że są to oryginalne perfumy dla kobiet, które chcą poczuć się wyjątkowe, piękne i zmysłowe. Co w sobie kryje? Cytrusowe połączenie bergamotki, liczi, mandarynki oraz konwalii, oprócz tego tuberozę osadzoną na bazie karmelu, wanilii, sandałowca i piżma.  



  Ostatnią nowością tego roku jest...


Aqua Allegoria Limon Verde Guerlain! Niezwykle hipnotyzująca pozycja na wiosnę. Kto nie pił nigdy mojito?! Chyba nie takich. Kto chciałby mieć perfumy o takim zapachu, ten własnie powiniem zainwestować w Aqua Allegoria. Cytrusy górą : limonka, figa, tropikalne owoce uwieńczone tonką. Jest to zapach uniseks, raczej rześki, ale bez wyrafinowania. 



Zauważyłam, że ten rok obfituje w zapachy z cytrusami, białymi kwiatami. A perfumiarze decydują się na coraz odważniejsze kroki.  


piątek, 21 lutego 2014

Fakty i mity na temat perfum!

Świat kręci się wokół reklamy i Internetu, a ten ostatni jest źródłem wiedzy na każdy temat. O perfumach znajdziemy całe morze artykułów, zaczynając od tego co pojawia się na rynku i kończąc na tym jak wybrać dla siebie odpowiedni zapach. Czy jednak wszystko z czym się stykamy powinnyśmy, drogie Panie (bo przecież to Wy głównie jesteście adresatkami tych artykułów), przyjmować za fakt czy też część tych informacji to tylko mity i pokręcone pomysły geniuszy reklamy?! 
Nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie, ale postaram się zamieścić dziś kilka cennych uwag, które z pewnością będą pomocne :). 




Mit numer 1.

ZAPACH KAWY DZIAŁA NEUTRALIZUJĄCO I DZIĘKI TEMU MOŻEMY "WĄCHAĆ" DOWOLNĄ ILOŚĆ PERFUM I NIE ZLEJĄ SIĘ ONE W JEDEN DRAŻNIĄCY ZAPACH!

Często odwiedzamy perfumerie, aby sprawdzić jak pachną dane markowe perfumy. Robimy to z różnych powodów, bądź to poszukujemy zapachu dla siebie, dla partnera, bądź szykujemy prezent urodzinowy dla przyjaciółki. Staramy się przetestować tyle zapachów ile to możliwe, ale okazuje się, że sprawdzając dwa-trzy różne oryginalne perfumy przestajemy zauważać różnicę. W tym momencie każdy kto słyszał historię o kawie próbuje wykorzystać ową metodę. Niestety, ona nie działa. Dlaczego? To prostsze niż się wydaje! Wdychając różne intensywne zapachy w krótkim czasie podrażniamy śluzówkę nosa, powstaje coś w rodzaju niegroźnego oparzenia, przez co nie da się przez 'działanie' aromatu kawy przywrócić swojemu nosowi natychmiastowej równowagi.


Mit numer 2.

W ZALEŻNOŚCI OD KOLORU WŁOSÓW KAŻDEJ KOBIECIE PRZYPORZĄDKOWANA JEST INNA KATEGORIA ZAPACHOWA.

Zgodnie z tą informacją blondynki są skazane na aromaty kwiatowo-owocowe, panie o ciemnych włosach powinny używać zapachów z przewagą nut drzewnych, a posiadaczki płomieniście rudych włosów muszą zaopatrzyć się w zapachy orientalne z nutami korzennymi i wanilią. Pozwolę sobie na małe uproszczenie. Tak więc, do blondynek przypisany jest zapach dkny be delicious, do brunetek feminite du bois marki Serge Lutens, do rudowłosych Boss Intesne marki Hugo Boss. 
Oczywiście to bzdura. Każdy ma swoje preferencje. Na każdej skórze dane perfumy pachną inaczej. Oprócz tego w grę wchodzi wiek osoby decydującej się na zakup, a także pora roku. Oczywiste jest, że latem nikt nie będzie używał ciężkich perfum, a zimą zwiewnych cytrusowych. 








Dość już uwag o rozmaitych bzurach, na które każda z nas czasem daje się nabrać. Teraz trochę faktów :)


Fakt numer 1.

PERFUMY ONLINE! CZY MÓWI WAM TO COŚ, DROGIE PANIE? NO JASNE! TO WŁAŚNIE KUPUJĄC PERFUMY SKLEP INTERNETOWY OFERUJE NAM ATRAKCYJNE CENY I ZNIŻKI.

Kto nie lubi siedzieć w łóżku z laptopem i zamawiać swoich ulubionych produktów? To niesamowita wygoda. Czemu więc nie zrobić sobie przyjemności i nie kupić perfum? Ja osobiście polecam. Kiedy chcę kupić coś nowego najpierw wybieram się do perfumerii, żeby sprawdzić zapach, a następnie w domu wpisuję w wyszukiwarkę perfumy sklep online i szukam najlepszej oferty. Tym sposobem w zeszłym miesiącu zaopatrzyłam się w armani perfumy, nie przepłaciłam i zyskałam kolejną pozycję w mojej liście ulubionych perfum :).


Fakt numer 2.

NIE ZBYT DOBRZE JEST UŻYWAĆ CIĄGLE I NA KAŻDĄ OKAZJĘ TYCH SAMYCH PERFUM.

Powiedzenie "Kobieta zmienną jest" wszyscy świetnie znają, tak więc dlaczego niektórzy zatrzymują się przy jednym zapachu na całe lata? Trudno to zrozumieć. Każdy, niezaprzeczalnie, ma swój ulubiony zapach, którego często używa i jest to zrozumiałe. Niemniej jednak różne okazje wymagają różnego wykończenia naszej kreacji, a jak już mówiłam to perfumy są wisienką na torcie w tym przypadku. Co dokładnie mam na myśli? Wspomniałam już, że pora roku ma duże znaczenie, nie tylko z resztą. Idąc na spotkanie biznesowe nie użyjemy przecież słodkich, intensywnych perfum, które byłyby idealne na imprezę. Przy takiej okazji odpowiednie byłyby eleganckie zapachy, niezbyt mocno wyczuwalne. Co zaś się tyczy pór roku to powtórzę tylko, że zimą lepiej prezentują się nieco cięższe zapachy, instensywne. Kiedyś się dowiedziałam, że niektóre zapachy świetnie współgrają z mrozem, wtedy zapach nieco się zmienia i jest naprawdę przyciągający. Interesujące, prawda? :)

czwartek, 9 stycznia 2014

Rodzaje perfum

Codziennie spotykamy się z wieloma skrótami. Dziś rozszyfruję skróty EdP, EdT i EdC, opowiem o nutach zapachowych, a także, które idealnie sprawdzają się w kontaktach z płcią przeciwną


EdP - Eau de Parfum

To nic innego niż woda perfumowana. Jest tańsza od Extrait de Parfum czyli Perfum w rzeczywistym znaczeniu. Potocznie perfumami nazywamy wszelkiego rodzaju pachnidła, bez względu na ich jakość.


Czym się różnią od siebie? Ceną i zawartością składników. W wodzie toaletowej znajdziemy niecałe 80%  alkoholu, zaś w ekstrakcie perfum nawet 90% . Podobna sytuacja jest z pozostałymi składowymi. Więcej na temat różnic można znaleźć tutaj.

EdT - Eau de Toilette czyli woda toaletowa. 

EdC - Eau de Cologne - woda kolońska. 


Skoro skróty nie stanowią problemu przejdźmy do nut zapachowych.



Nuta głowy


Najbardziej ulotna część. Jednak to właśnie ta nuta zachwyci lub odrzuci. Jest wyczuwalna bardzo krótko od kilkunastu sekund do kilku minut. W tak krótkim czasie musi zachęcić do zakupu całego pachnidła. Swoją drogą, trzeba mieć wielki dar, żeby sporządzić kompozycję, która tak zmyślnie zaczaruje zmysły. Często do jej stworzenia używane są nuty owocowe.Wracając do nietrwałości nuty głowy, po krótkiej chwili przeistacza się w nutę serca.

Nuta serca


Tutaj zaczyna się wielka burza zapachów. Gdy nuta serca daje o sobie znać zawiera resztki aromatów nuty głowy i już docierają kolejne z nuty bazowej.  Właściwie jest to jeden wielki chaos, gdyż jedna woń łączy się z drugą, trwa i znika lub przeistacza się zapachy nuty bazowej.

Jej trwałość szacuje się od kilkunastu minut do kilku godzin. Po tym czasie zaczyna działać 

Nuta bazowa

Jest najistotniejszą częścią składników całego zapachu. Do jej stworzenia używa się m.in. piżma, cedru i bursztynu. Uaktywnia się najpóźniej. Ma duży wpływ na trwałość zapachu. Okazuje się, że może być wyczuwalna bardzo długo. Mimo wielu zalet nie jest aromatem dominującym kompozycji. Jeśli po kilku godzinach wydaje Ci się, że perfum przestał działać, nie przejmuj się. Twój nos przyzwyczaił się i prawdopodobnie już nie wyczuwasz swojego produktu. Najważniejsze, aby inni go czuli...



Perfumy z feromonami


Potocznie tak są nazywane zapachy, którymi ponoć można zawładnąć sercem lubego. 
Już starożytni wiedzieli, że piękna woń może zdziałać cuda. Dlatego zaczęli poszukiwać najlepszej kompozycji. 









czwartek, 2 stycznia 2014

Jak dobrać perfumy?

Wybór perfum nie zawsze jest łatwą sprawą. Pewnie wielu zastanawia się, jaki sposób będzie najszybszym i najpewniejszym w tej, jakże niełatwej kwestii. Poziom trudności problemu zależy od tego komu chcemy znaleźć odpowiedni zapach. Dziś przedstawię kilka pomysłów, jak dopasować zapach dla najwspanialszej osoby, czyli Ciebie!


Perfum jako wizytówka

Po pierwsze istotne jest odnalezienie swojego image. Niby proste, ale ... :)

Jeżeli jesteś osobą zdecydowaną, świetnie sprawdzi się charakterystyczny zapach. Dużo zależy również od wieku. Słodkie zapachy dobrze komponują się z młodszą częścią społeczeństwa. Wiadomo, że kobieta w kwiecie wieku może owiać się słodkim aromatem. Odstępstwa od reguły nie są zakazane.

Chociaż...

Wyobraźmy sobie, elegancką business woman, która używa przeciętnych, słodkich perfum dla nastolatek. Nawet, kiedy to opisuję nasuwa się myśl, że coś nie gra. Kiedy słyszymy "To jest kobieta z klasą, zawsze ubrana elegancko. Nie uświadczysz jej w luźnym stroju z byle jakim makijażem." wyobraźnia podsuwa obraz osoby poukładanej, wręcz perfekcyjnej. W jej wizerunku wszystko gra. Zapach tylko podkreśla jej atuty.Gdy myślę o tym typie kobiet na myśl nasuwa mi się Calvin Klein Euphoria (jedna z moich ulubionych perełek).

Z drugiej strony, dziwnie odbiera się młode dziewczyny, za którymi ciągnie się aromat, prawdopodobnie skradziony z półki babci. Zdarza się to nie rzadko. Niestety.

Wiadomo gusta są różne i ile jest ludzi na świecie, tyle będzie różnych opinii na ten temat. Nie ma opcji, wszyscy się zgodzili w tym temacie. I dobrze! Jednak wiem, zapach może zdziałać cuda - pozytywne i negatywne! Dlatego lepiej odłożyć zakup niż zaopatrzyć się w "cokolwiek".


Nietypowy test...


Niedawno usłyszałam o przedziwnym badaniu. Przedstawiam wyniki.

 Otóż zebrano kilku panów, po czym zadano im pytania, co myślą o kobietach. Okazuje się, iż większość ankietowanych zgodnie oświadczyła, iż damy perfumujące się ciężkimi, agresywnymi aromatami zdają się być "pulchniejsze". Natomiast te używające lżejszych zapachów, jak Gucci Guilty (zdecydowanie polecam), tracą na wadze.
Zawsze można przetestować samemu, ja sprawdzę te łagodne zapachy .:)


Jakość zapachu.

Proponuję wybrać markowe perfumy. Dlaczego?

W parze z ceną idzie klasa produktu. Nie zdarzyło mi się narzekać na producentów oryginalnych perfum. Zapach utrzymuje się długo, ze względu na lepszą mieszankę składników. Nie trzeba psikać dużo, co się z tym wiąże, wystarcza na dłużej. Zatem cena, w porównaniu z tanimi pachnidłami, jest bardziej ekonomiczna.

Cena, cena...


Dobrze. 

Wysoka jakość, idealny zapach, dłuższe użytkowanie. Wszystko pięknie, tylko powiedz studentom, żeby wybrali oryginalne perfumy. W znanych gigantach perfumeryjnych taka przyjemność równa się odchudzeniem portfela z kilkuset złotych. Kolejny problem!

Jak można temu zaradzić?

Z pomocą przybywają małe sklepiki z zapachami.

Sprawdziłam. Oto rezultat:

W porównaniu z jedną z najbardziej znanych drogerii zaoszczędziłam 80 zł. Nie wiem, jak Wy, ale ja się ucieszyłam. Nie ukrywam, iż trochę czasu zajęły poszukiwania dobrej okazji, ale warto było.
Tyle, że nie zawsze mamy wolną chwilę, żeby udać się na łowy. Ale i z tym nie ma ambarasu!
Z pomocą nadchodzą, a właściwie już są, pefumy sklep online. Szczerze mówiąc nie znam, lepszego miejsca, gdzie można znaleźć flakoniki najlepszych marek w tak niskiej cenie. Co więcej, paczuszki z zakupem, można się spodziewać następnego dnia.


Proste? 
Oczywiście! 

Przyjemne, ekonomiczne i nie pochłaniające czasu rozwiązanie!